Przetrzebieni kontuzjami przyjęliśmy ekipę z Piasków na zimnej i śliskiej tego dnia hali w Radziejowie (nigdy tak ślisko nie było). Mecz z gatunku na szczycie i mimo tego że gospodarze bez dwóch rozgrywających myślę że mógłby zadowolić niejednego wybrednego kibica gdyby mogli oni się pojawić na salach. Ilość bloków i obron która była w tym meczu mogła by obdzielić kilka spotkań naszej ligi. Z wyjątkiem drugiego seta w którym AKS od początku do końca dominował w każdym elemencie to w każdym secie najważniejsze były ich końcówki i ilość finalnie zepsutych zagrywek. Gratulacje dla drużyny z Piasków zasłużonej wygranej, do zobaczenia w rewanżu i dużo zdrowia ?