27-01-2020 20:00
15 kolejka

Statystyki zawodnika

Ilość Wydarzenie Czas
Czas Wydarzenie Ilość
1 Łukasz CZEPCZOR

Statystyki Meczu

24
1 set
26
24
2 set
26
22
3 set
25

Smocza jaskinia już nie pierwszy raz w sezonie daje znać skrzydlatym gadom, że pora szukać większego lokum, bo po raz kolejny na naszej hali to drużyna gości wyraźnie lepiej się czuje od Dziesiątek.
Początek meczu nie zwiastował późniejszego przebiegu spotkania, w którym smoki wyglądały, jakby Szewczyk Dratewka poczęstował je siarczystą owieczką. Gospodarze od początku budowali przewagę, która wynosiła 4-5 punktów, ale w połowie pierwszego seta Strzelcy coraz częściej znajdowali luki w smoczych łuskach i ostatecznie wygrali emocjonującą końcówkę 26:24. W drugiej partii smoki już tylko leżały i popijały wodę z Nacyny, żeby ukoić ból po podstępnie zaserwowanej przez Dratewki znad granicy, ostrej potrawie. W efekcie pierwszą piłkę setową Strzelcy mają przy stanie 24:17. I kiedy już Tomala Brothers chcieli zmieniać strony, to rybnickie smoki nabrały wiatru w skrzydła i złapały Strzelców za kołnierze – na tablicy 24:24! Szybko jednak okazało się, że gadzie pazurki mocno przycięte (no, może z wyjątkiem jednego środkowego pazura) i Strzelcy zdobywając dwa punkty ponownie wygrywają 26:24. Trzecia odsłona to walka Dziesiątek o odwrócenie losów meczu, ale tego dnia celownikami i bronią zdecydowanie lepiej władali Strzelcy, którzy zwyciężyli do 22. Smoki jeszcze długo w nocy lizały rany, zużywając sporo Elixiri Amanisi i rozrysowując strategię na rewanżowy pojedynek na czerwonym suknie bilardowego stołu.