Ostatni mecz domowy sezonu 21/22 w ramach Amatorska Liga Piłki Siatkowej Atlas Tours to wizyta SPS Knurów. Mecz nr cztery między obiema ekipami w tym sezonie a przy tym mecz nr 2 rundy play-off. Dotychczas 3 mecze i 3 razy padł wynik 3-2 z czego raz więcej z wygranej cieszyły się ledzinskie młode wilki. Wszystko to zwiastowało spore emocje, w końcu mierzyły się ze sobą przyszłoroczni pierwszoligowcy, a podrażnieni zeszłotygodniowa porażka zawodnicy z Knurowa aby pozostać w dalszej grze w play-off musieli ten mecz wygrać.
W szeregach gospodarzy dużo zmian, kontuzjowanego Bartłomiej Galbarczyk zastępuje na ataku Artur Bogocz. Przyjęcie to niezawodny w tym sezonie Bartosz Szczygieł oraz Maciek Kopiec . Brakowało Hychka Vadym oraz Krystiana Lisowskiego tym samym pozostaliśmy bez rotacji w liniach ataku.
Goście zjawiają się siódemka ale tzw pierwszym garniturem z Mateuszem Siwiec na rozegraniu oraz Michałem Kotarskim czy Pawłem Madejek.
Zaczęło się od fajerwerków ze strony gości. To ich łupem pada pierwszy set, choć to raczej zasługa naszej niefrasobliwości w końcówce, bo mimo słabszego początku to od połowy seta, gramy punkt za punkt a przy stanie po 23 oddajemy 2 głupie punkty. Drugi set to pełna dominacja Lędziny. Przewaga w pewnym momencie sięgała 12 punktów. Ruszamy rezerwy, ma parkiecie meldują się prezesi: Grzegorz Rachwal i Krzysztof Prezes i przy stabilnej grze pozostałych zawodników dogrywają seta do 16. Trzeci set to popisy środkowych gospodarzy Jakub Kierat oraz Damian Fliszewski łapią blokiem po kilka razy atakujących gości i przy dość pewnej grze wygrywamy do 22. Czwartego seta niestety oddajemy dość łatwo, przewaga gości przez cały set jest niezagrożona. Wzmocnienie zagrywki oraz konsekwencja w kiwkach, to był także silny punkt gości w tie-breaku. Mimo przewagi 7-4, na zmianę stron schodzimy przegrywając. Słabszy moment w przyjęciu, jedno zderzenie się zawodników i wynik odjechał. Finalnie przegrywamy, 2-3 podtrzymujac tym samym tradycję wyniku, a samego tie-breaka do 12.
Kawał meczu, o zwycięstwie decydowały detale. Mało słabych punktów u nas ale niestety u gości jeszcze mniej. Gratulujemy chłopakom z Knurowa wygranej i za tydzień w środę meldujeny się u nich w decydującym meczu o wszystko!!!